Wystawa „Z historią pod rękę ulicą Lubelską w Chełmie” przedstawia dzieje głównej arterii komunikacyjnej Chełma, przez pryzmat zabytków archeologicznych, architektury, dokumentów wydarzeń historycznych oraz rozwoju społecznego i gospodarczego miasta. Wraz z powstaniem w XIII wieku potężnego kompleksu zamkowego, książę Daniel Romanowicz na zachód od wzgórza założył osadę z biegnącą centralnie drogą. Część traktu wykorzystano na plac targowy, który z czasem przekształcił się w rynek miejski. Podobny kształt przyszła Lubelska zachowała po nadaniu miastu przywileju lokacyjnego w 1392 r. Zwieńczeniem ulicy w obrębie miasta była Brama Lubelska, znajdująca się w rejonie dzisiejszej Podwalnej. Za bramą wzdłuż traktu ukształtowało się z czasem Przedmieście Lubelskie. W pierwszej połowie XVII wieku po raz pierwszy odnotowano nazwę „Lubelska” i była to pierwsza ulica, która została wymieniona w źródłach historycznych. Przy niej znajdowały się główne obiekty miasta, takie jak ratusz i kościół parafialny. Oblicze ulicy Lubelskiej w zasadniczy sposób zmieniło się w XIX wieku. Dotyczyło to przede wszystkim zabudowy. To wtedy pojawiły się murowane budynki wielokondygnacyjne, a ulica, określana w tym czasie mianem Lublińskiej, była reprezentacyjną arterią miasta. Na przełomie XIX i XX wieku w górnej części Lubelskiej powstało kilka reprezentacyjnych kamienic, zaprojektowanych przez Juliana Cieszkowskiego, Andrzeja Sokołowa i Stanisława Dila. Władze rosyjskie uporządkowały również trakt, czyniąc z ulicy fragment tzw. „szosy pierwszego rzędu”, biegnącej do Lublina. Szosę przesunięto również nieco na południe. Przedłużeniem Lubelskiej (za powstałą w 1877 r. linią kolejową) stała się w tym czasie ulica Pilichonki (zwana też Moskiewską), przy której usytuowano potężny garnizon wojskowy. Na początku XX wieku założono tzw. stary park miejski, a w latach trzydziestych podjęto decyzję o utworzeniu kolejnego parku, po przeciwległej stronie ulicy (obecny Park Miejski). W okresie międzywojennym włączono ulicę Pilichonki do Lubelskiej, czyniąc z niej najdłuższą arterię miasta. Władze miejskie dbały również o stan ulicy. W 1926 r. przeprowadzono wymianę bruków oraz ułożono nowe trotuary, a trzy lata później ulica została zadrzewiona. Powstawały również nowe, reprezentacyjne kamienice. Szczególnie okazały był róg Lubelskiej i Strażackiej, z potężnym gmachem Magistratu. Na Lubelskiej funkcjonowały liczne sklepy, szkoły, apteki, hotele i redakcje pism. U podnóża Góry Chełmskiej, w budynku tzw. Resursy, działał Polski Klub Społeczny, wyposażony m.in. w salę teatralną. Ofertę Resursy uzupełniały liczne kinoteatry („Wersal”, „Oaza”, „Polonia”) oraz kina, w powstałym pod koniec lat dwudziestych Teatrze Miejskim. W 1938 r. pojawił się pomysł zmiany nazwy ulicy na „Legionów Polskich”, jednak wybuch II wojny światowej uniemożliwił realizację uchwały. Po zakończeniu wojny po raz kolejny podjęto próbę zmiany nazwy ulicy na „Partyzantów”. Ostatecznie jednak większość radnych odrzuciła propozycję. Trwając przy swej tradycyjnej nazwie, Lubelska pozostała reprezentacyjną ulicę miasta do dzisiaj.
Oprac.: Zbigniew Lubaszewski
Wszędzie tam, gdzie z różnych powodów milczą źródła pisane i ikonagrafia, wielkiego znaczenia nabierają wyniki badań archeologicznych, ktorych rolę trudno przecenić.
W Chełmie prace wykopaliskowe koncentrowały się m.in. na Górce Katedralnej – historycznym centrum administracyjnym i religijnym miasta, obecnym pl. dra E. Łuczkowskiego – niegdyś staromiejskim rynku z ratuszem – siedzibą władz samorządowych oraz na kilku parcelach przy ul. Lubelskiej – najważniejszej arterii komunikacyjnej dawnego Chełma, stanowiącej część traktu lubelskiego, biegnącego z Lublina do Lwowa.
Na wystawie można obejrzeć fotografie fundamentów kamiennych budowli niedawno odsłoniętych na Wysokiej Górce. Są to relikty architektury rusko-bizantyjskiej z XIII wieku, z czasów księcia Daniela Romanowicza i jego następców. Nie trzeba dodawać, że tego typu obiekty na terenie obecnych ziem polskich stanowią zjawisko niezmiernie rzadkie. Oprócz zdjęć, elementem ekspozycji jest także oryginalny detal architektoniczny w postaci fragmentu profilowanego kamiennego portalu, wykonany z glaukonitytu oraz bloki budulca z tego samego zielonego surowca. Innym niewątpliwie ciekawym eksponatem znalezionym na Górce jest miedziana tabliczka trumienna biskupa unickiego Wincentego Siedleckiego, zmarłego 6 sierpnia 1840 roku oraz fragment średniowiecznej kolczugi, kredowy pionek do gry i szkliwiona płytka posadzkowa, także o średniowiecznej metryce.
Duże wrażenie wywierają fotografie nieźle zachowanych piwnic chełmskiego ratusza oraz starszej kamienicy starosty Wojciecha Węgleńskiego, odsłonięte w roku 2001. Pierwszy obiekt powstał zapewne jeszcze w 2 poł. XIV wieku i był kilkakrotnie rozbudowywany. Ostatecznie po zniszczeniach pożarowych rozebrano go w połowie XIX wieku. Natomiast kamienica jest widoczna na najstarszej panoramie miasta Teodora Rakowieckiego, przedstawiającej Chełm w roku 1765, podczas koronacji cudami słynącego obrazu Matki Bożej Chełmskiej koronami papieskimi. Po pożarze kamienicy rozebrano jej górne kondygnacje, jednak w dalszym ciągu użytkowano piwnice. Mieli tu magazyny i składy kupcy handlujący w sklepikach mieszczących się w „okrąglaku”, zbudowanym na fundamentach ratusza i kamienicy starosty, na początku drugiej poł. XIX wieku.
Północno-wschodnią część dzisiejszego placu dra E. Łuczkowskiego zajmował chrześcijański cmentarz grzebalny, zapewne otaczający nieistniejący od 1578 r. kościół o.o. dominikanów. Na wystawie można zobaczyć odsłonięte przez archeologów groby datowane na schyłek średniowiecza i początek okresu nowożytnego.
Spośród zabytków ruchomych, pozyskanych podczas wykopalisk prowadzonych na dawnym rynku należy wymienić przede wszystkim militaria w postaci dwóch hakownic, czyli broni palnej do strzelania z miejskich fortyfikacji oraz doskonałej szabli typu węgiersko-polskiego, czekanika, topora-siekiery, ostrogi. Eksponaty te należy datować na okres staropolski (XV-XVII w.). Niewątpliwie bardzo interesujacymi eksponatami są cynowy krucyfiks, kilka cybuchów glinianych fajek, niektóre bogato ornamentowane, tłok pieczętny z hebrajskim napisem, pochodzący z Berdyczowa, z XVIII wieku. Osobną kategorię znalezisk stanowi grosz praski Wacława II, bity w pierwszych latach XIV wieku z bardzo dobrego srebra w Kutnej Horze, w Czechach. Jest to jedyna taka moneta znaleziona w Chełmie.
Na wystawie nie brakuje także zdjęć fundamentów dwóch bram miejskich – Lubelskiej – przy skrzyżowaniu z ul. Podwalną – oraz Zamojskiej (niekiedy zwanej także Lwowską) – na wysokości Górki. W rejonie tej ostatniej znaleziono m.in. brązowy enkolpion z XIII wieku, z czasów księcia Daniela Romanowicza – założyciela miasta. Jest to krzyż-relikwiarz noszony publicznie przez przedstawicieli wyższego duchowieństwa prawosławnego. Ponadto ekspozycja przedstawia komputerowy wizerunek zrekonstruowanej Bramy Lubelskiej, autorstwa dwóch chełmskich architektów: Wojciecha Filipa i Macieja Maciejewskiego. System murowanych fortyfikacji funkcjonował od XVI do końca XVIII wieku. Mury miejskie rozebrano na początku XIX w.
Całości obrazu dopełniają fotografie najciekawszych odkryć w obrębie kilku badanych posesji. Niewątpliwie duże znaczenie miały wykopaliska na terenie działki przy ul. Lubelskiej 14-18, na zapleczu nowozbudowanej kamienicy Spółdzielni Mieszkaniowej „Bakałarz”. Okazało się, że natrafiono tu na pierwotny przbieg dawnej północnej pierzei rynku, która w XIX wieku została przesunięta o dwadzieścia kilka metrów na południe. Średniowieczny i staropolski rynek był o wiele większy niż obecny pl. dra E. Łuczkowskiego i ciągnął się od kościoła pw. Rozesłania Św. Apostołów aż do zachodniego podnóża Górki. Z tej posesji pochodzi m.in. niezmiernie rzadka moneta polsko-szwedzka – 1 öre, bita w roku 1595, gdy Zygmunt III Waza zasiadał jednocześnie na tronie polskim i szwedzkim. Ciekawym eksponatem jest kamionkowa, kompletnie zachowana butla do przewożenia wody mineralnej. Tego typu pojemników używano w XIX wieku. Napełniano je w słynnych uzdrowiskach. Fakt znalezienia tego typu kamionki w Chełmie świadczy o kontaktach handlowych z Czechami i Niemcami oraz o popycie wśród dawnych chełmian na tak nietypowy towar.
Liczne dane do rekonstrukcji historycznej zabudowy południowo-wschodniej części dawnego rynku (sprzed regulacji) uzyskano podczas badań parceli przy ul. Lubelskiej 11-13, w miejscu, gdzie dziś znajduje się budynek PZU. Odkryto tu m.in nieznane zejścia do podziemi kredowych oraz mnóstwo drobnych przedmiotów. Na ekspozycji znalazło swoje miejsce krzesiwo dość rzedkiego typu i ostroga.
Mimo braku ostatecznych rozstrzygnięć interpretacyjnych zdecydowano się na prezentację fotografii z nadzorów archeologicznych prowadzonych przy południowo-wschodniej części kościoła pw. Rozesłania Świętych Apostołów. Natrafiono tu na trzy solidne, kamienne mury łączone mocną zaprawą wapienną. Są to albo relikty kościoła fundowanego przez Władysława Jagiełłę w 1417 r., albo późniejszego z 1578 r. (obecny konsekrowano w roku 1796.), a może jakiejś innej, zupełnie nieznanej, okazałej budowli, albo murów fortyfikujących dawne miasto od południa. Ostateczne ustalenie funkcji budowli będzie możliwe dopiero po przeprowadzeniu szerokoprzestrzennych wykopalisk.
Natomiast po północnej stronie obecnie istniejącej świątyni, w wykopie instalacyjnym, znaleziono tuż pod płytami chodnikowymi – ludzki, intencjonalny pochówek. Aż do 1802 roku, gdy austriaccy zaborcy założyli cmentarz przy ul. Lwowskiej w Chełmie, dawnych mieszkańców miasta chowano wyłącznie przy świątyniach. Tego typu sytuacja miała miejsce także przy kościele pw. Rozesłania Św. Apostołów.
Innego rodzaju interesujące informacje przyniosły badania zaplecza kamienicy przy ul. Lubelskiej 59. Znaleziono tu m.in. ułamki dachówki, którą pierwotnie przykryto kamienicę projektowną przez carskiego architekta powiatowego – A. Sokołowa, pochodzącą z ostatniej dekady XIX wieku. Dachówka ta została wyprodukowana w Marsylii. Fakt ten świadczy o znacznym rozwoju handlu dalekosiężnego w dobie kolei, którą doprowadzono do Chełma w roku 1877.
Całości ekspozycji dopełnia scenografia archeologicznego wykopu badawczego, który eksplorowano podczas wykopalisk na parceli przy ul. Lubelskiej 14-18. Oprócz fotografii profili, można tu zobaczyć zdjęcie spalonej podłogi ganku budynku mieszkalnego, wyznaczającego pierwotny przebieg północnej pierzei rynku oraz sprzęt wykopaliskowy i dokumentacyjny.
Oprac.: Andrzej Bronicki